Bolała mnie każda część ciała. Wydałem zduszony jęk. Usłyszałem głosy. Po chwili głosy ucichły. Powoli podniosłem głowę i zobaczyłem przed sobą dziewczynę. Westchnęła.
-Jak masz na imię? Kim jesteś? Co tutaj robisz?-Wyliczała po kolei.
-Criminal. Nefilim. Jakie było ostatnie pytanie?-Wybrałem opcję chamski i wredny, to może da spokój z pytaniami.
Niestety nadal gadała.
-No pięknie, kolejny, który nic nie wie. Witaj w klubie-Zbliżyła się do mnie o kilka kroków bliżej.
Katy?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz