Translate

piątek, 29 maja 2015

Od Kaspara cd Any

Łaziłem sobie po okolicy, gdy nagle zobaczyłem stary, rozpadający się dom. Zaciekawiony powoli się do niego zbliżyłem. Niegdzie nie było widać żywej duszy, ale usłyszałem dźwięki dochodzące z kanciapy. Z szybkością wampira dotarłem na miejsce. W progu zobaczyłem zdziwioną dziewczynę. Wysunęła kły. Wreszcie spotkałem kogoś z mojego gatunku. Czekałem na jej ruch.

Ana?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz